* W Krakowie nie ma Starego Miasta, a tym bardziej Starówki. Pytając Krakusa o Starówkę, ten odeśle nas do Warszawy. Pytając o Stare Miasto dowiemy się, że tu "czegoś takiego nie ma". Jest Rynek i Wawel - nie Zamek Królewski, a właśnie Wawel. Wszędzie tam dojdziemy "na nogach", a nie "na piechotę" **
** słynna scenka z przystanku wygląda mniej więcej tak: Dwie Panie chcą dojść na Kleparz. Jedna pyta drugiej "idziemy tramwajem, czy na nogach". Człek spoza Krakowa ma tu ciężkie życie :)
"Stare Miasto" * otaczały niegdyś potężne fortyfikacje, wznoszone od końca XIII wieku i rozbudowywane przez kolejne dwa stulecia. Zachowały się z nich jedynie fragmenty, a wśród nich wieża głównej bramy miejskiej, zwanej Floriańską, oraz unikalny, kolisty w formie, ceglany Barbakan. Na miejscu rozebranych w XIX wieku murów miejskich i fos powstał park miejski- Planty, otaczający do dziś Stare Miasto pierścieniem zieleni.
W 1335 r. król Kazimierz Wielki wydał przywilej lokacyjny dla nowego miasta, zwanego Kazimierzem, usytuowanego na południe od Krakowa. Odpowiednikiem wzgórza wawelskiego była tam Skałka, związana z kultem św. Stanisława Szczepanowskiego, który w XII wieku w tym miejscu miał ponieść męczeńską śmierć. W północnej części Kazimierza wydzielono dzielnicę żydowską z placem targowym i licznymi, zachowanymi do dziś, synagogami.
Najsłynniejszymi z nich są : Stara Synagoga, gotycka budowla z XIV wieku mieszcząca obecnie muzeum i synagoga Remu`h z 1553 roku otoczona cmentarzem, który jest celem pielgrzymek ortodoksyjnych Żydów z całego świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz