piątek, 26 stycznia 2018

Rzecz o Tatrach

Autor: Wojciech


...Są najwyższym pasmem górskim w Karpatach, a dokładniej w Karpatach Zachodnich. W porównaniu z całymi Karpatami, Tatry zajmują niewielka powierzchnię, bo niespełna 800 kilometrów kwadratowych z czego nieco ponad 20% leży w granicach Polski, pozostała część to już Słowacja. Długość Tatr mierzona od wschodu do zachodu ma w lini prostej około 60 kilometrów

Umownie Tatry dzieli się na Zachodnie z Bystrą (2248 mnpm) i Starorobociańskim Wierchem (2176m) i Wschodnie. Te drugie z kolei na Bielskie (Hawrań, 2152) i Wysokie- z najwyższym szczytem Tatr, Gerlachem (2655m, Słowacja) oraz najwyższym szczytem Polski- Rysy (2499m). Granicę pomiędzy Tatrami Wschodnimi, a Zachodnimi stanowi linia biegnąca z północy przez dolinę Suchej Wody, przełęcz Liliowe i dolinę Cichą po słowackiej, południowej stronie.

Tatry powstały głównie w czasie fałdowania alpejskiego, zostały wydźwignięte w okresie późnej kredy, a ostatnie wypiętrzenie miało miejsce w miocenie (jakieś 10-15 mln lat temu). W związku z tym charakteryzuje je tak zwana młoda rzeźba terenu.  Jest to typowa rzeźba alpejska (rzeźba terenu oczywiście) utworzona wspólnie przez tektoniczne wyniesienia i lodowce łażące po tym wyniesieniu przez kilka ostatnich zlodowaceń (plejstocen). Zbudowane są  głównie z granitoidów datowanych na karbon (jakieś 290 mln lat wstecz), a w Tatrach Zachodnich również ze skał metamorficznych. Granitu właściwego jest niewiele i występuje głównie w rejonie Hali Goryczkowej. W swej przeszłości Tatry kilkakrotnie stanowiły dno morza, było ono  oczywiście na różnej głębokości w związku z czym skały osadowe, czyli to po czym dzisiaj chodzimy mają bardzo zróżnicowany charakter.

Tatry są wododziałem pomiędzy Bałtykiem na północy (dorzecza Popradu i Dunajca), a Morzem Czarnym (dorzecza Orawy i Wagu) otacza je z północy i zachodu obniżenie orawsko-podhalańskie, a z południa i wschodu obniżenie liptowsko- spiskie. Dna dolin tatrzańskich (najpopularniejsze – Chochołowska, Kościeliska, Roztoki czy Pięciu Stawów Polskich, a po słowackiej stronie Cicha Liptowska, Mięguszowiecka czy Białej Wody) znajdują się na wysokości około 600mnpm, a wysokości względne otaczających ich szczytów dochodzą do 2000 metrów. W tatrach doliczono się niemal 200 stawów. Największy czyli Morskie Oko ma blisko 35 ha powierzchni, słowackie Szczyrbskie Jezioro czy Wielki Staw Hińczowy mają jakieś 20 ha, ale taki na przykład Zadni Stawek Mnichowy ma zaledwie 0,04 ha.

Rysy żłobiące żlebami zbocza Niżnych Rysów, Wyżnego Żabiego i Żabiego Mnicha dały nazwę najwyższemu szczytowi Polski. Tym samym nie jest prawdą powszechnie powtarzana historia nazwy biorąca się od pojedynczego skośnego żlebu widocznego w masywie szczytu. Jeden z klejnotów Korony Gór Polski składa się z trzech wierzchołków. Najwyższy z nich, tak zwany środkowy, leżący po słowackiej stronie i mierzy sobie 2503 mnpm. Najniższy, także po słowackiej stronie ma 2473 metry, a ten polski (a właściwie polsko- słowacki, bo leżący na granicy państw) ma 2499 metry i jest najwyższym szczytem w Polsce.

Szczyt znajduje się w głównym grzbiecie Tatr, a ściślej rzecz ujmując w Tatrach Wysokich na południe i lekko na wschód od Morskiego Oka, największego Jeziora w Tatrach powszechnie zwanego stawem.

Pierwszym zdobywcą był zapewne ktoś o kim historia już zdążyła zapomnieć, a na pewno nie odnotowała tego faktu. Pierwszym natomiast zapisanym zdobywcą jest Eduard Blasy i przewodnik Jan Ruman Driecny, a wydarzyło się to 30 lipca 1840 roku. Pierwsze zimowe wejście jest natomiast przypisywane Theodorowi Wundtowi z przewodnikiem Jakobem Horvayem, a stało się to prawie cztery lata później 10 kwietnia. Wspinaczka na Rysy jest jednym z punktów biografii między innymi Marii Skłodowskiej i Piotra Curie, a także Lenina (stąd sławetny w swoich latach Rajd Leninowski będący spędem kwiatu młodzieży z całej Polski). Zimowe wejścia na szczyt, ze względów na słowackie przepisy możliwy tylko z polskiej, trudniejszej strony. Jest on jednak bardzo niebezpieczny (średnie nachylenie stoku 30 stopni i częste lawiny). Najtragiczniejszy wypadek miał miejsce właśnie zimą, 28 stycznia 2003 roku. Pod lawiną i w wodach Czarnego Stawu Gąsienicowego zginęło wówczas  8 osób z 13, będących uczestnikami młodzieżowej wycieczki.

Na szczyt wiodą dwie drogi. Od północy czerwonym szlakiem, od schroniska nad Morskim Okiem przez Bulę pod Rysami – średnio potrzeba na to około 4 godzin, albo od słowackiej strony szlakiem niebieskim, od schroniska nad Popradzkim Stawem do Żabich Stawów Mięguszowieckich i dalej czerwonym do Chaty pod Rysami i przez przełęcz Waga na szczyt – na tą  drogę potrzeba około 3,5 godziny.

Ze względu na przepiękne panoramy roztaczające się z wierzchołków szczytu  (bywa, że widoczność przekracza 100 kilometrów, czyli widać Kraków) Rysy są  bardzo często celem wędrówek piechurów. I choć nie jest to Giewont to niestety nie brakuje wśród nich "niedzielnych" turystów. Wysokość względna liczona od Morskiego Oka przekracza 1100 metrów, średnie nachylenie powyżej Czarnego Stawu to około 30 stopni, długo zalegający śnieg, czy gwałtowne załamania pogody wymagają naprawdę dobrego przygotowania kondycyjnego i wspinaczkowego. Raki i kask powinny być obowiązkowym wyposażeniem (a dziej się tak niestety sporadycznie).

Biorąc jednak pod uwagę symboliczne znaczenie tej góry (najwyższy szczy Polski), przepiękne widoki ze szczytu, przebogatą florę alpejską i jakby nie patrzeć możliwość sprawdzenia się to... warto.

O autorze:
Wojciech to człowiek z pewnością nietuzinkowy- obce mu są  hotele, SPA i inne. On bierze aparat i zapycha w góry. Dobrze że córki dbają o tatusia, bo o kartach do aparatu i zapasowych bateriach pamięta, ale z chlebem czy latarką, to może mieć już problem:) Najważniejszy jest aparat i przeżycia. Czyli- właściwy człowiek we właściwym miejscu:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz