Wyruszamy z przed dworca kolejowego Nowy Sącz–Główny. Jedziemy ulicą Batorego, dojeżdżamy do skrzyżowania przy którym kościół kolejowy i hotel "ORBIS". Skręcamy w prawo w ulicę Limanowskiego. Mijamy popularny w całej Sądecczyźnie "elektryk" i dojeżdżamy do skrzyżowania z ulicą Nawojowską. Jedziemy prosto ulicą Królowej Jadwigi. Po prawej ciągnie się pas domów jednorodzinnych, natomiast po lewej stronie dwupasmowej ulicy widać bloki, jednego ze starszych w mieście, spółdzielczego osiedla Millenium. Mijamy Biały Klasztor, oraz wybudowany kilkanaście lat temu o nowoczesnej architekturze kościół i jesteśmy na Rondzie Solidarności . Jedziemy prosto i po chwili znajdujemy się na moście 700-lecia na Kamienicy Nawojowskiej. Po lewej stronie widać kompleks sportowy, dumę miasta, na który składają się duża hala sportowa, pływalnia, boiska, korty tenisowe, oraz usytuowany najbliżej kemping. Mijamy odchodzącą w prawo willową ulicę Jamnicką i kilkadziesiąt metrów dalej (2,2 km) skręcamy w ulicę Długoszowskiego. Wzdłuż niej ciągła zabudowa, w większości nowe domy wybudowane w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Po prawej mamy w miarę równe tereny lekko opadające w kierunku Kamienicy Nawojowskiej, natomiast po lewej w głębi pas wzgórz za którymi znajduje się dolina rzeki Łubinki. Znajdujemy się (3,3 km) przy skansenie etnograficznym.
Wspaniałe miejsce do rodzinnych wypadów, gdzie na żywo można zapoznać się z historią, tradycją i kulturą Sądecczyzny, a liczne imprezy tam organizowane stanowią dodatkową atrakcję. Trzeba dodać, że skansen jest wciąż wzbogacany o kolejne zabytki, między innymi w ostatnich latach trafił tu drewniany zabytkowy kościół z Łososiny Dolnej. Począwszy od tego miejsca droga zaczyna się lekko wznosić. Wzdłuż drogi po lewej stronie, porośnięte lasem wzgórze. Kilkaset metrów dalej mijamy nieduży budynek szkoły podstawowej, a niewiele dalej w lewo odchodzi wąska ulica Lasek Falkowski. Zawieszona obok tablica zaprasza do spacerów po ścieżce przyrodniczej. Skręcamy w lewo wjeżdżamy w las i po przejechaniu około 100 metrów znajdujemy się na dużej śródleśnej polanie. Pośrodku niej znajduje się nowo wybudowany kościół pw. Św. Antoniego, a przy drodze tablica informacyjna, oraz mapa z zaznaczoną trasą "Terenowo-dydaktycznej ścieżki "Las Falkowski". Właściwa ścieżka zaczyna się zaraz za kościołem a jej przebieg wyznaczają białe paski namalowane na drzewach. Ścieżka została zaprojektowana i wytyczona dla pieszego zwiedzania, bo przecież trudno pokonać Chociażby zjazd czy wjazd po drabinie. Ale rozwiązanie zawsze się znajdzie, w takich miejscach wystarczy po prostu zsiąść z roweru.
Na całej trasie w ciekawych przyrodniczo miejscach, postawiono tablice informacyjne, ławy, oraz charakterystyczne rzucające się w oczy słupy z numerem stanowiska. I tak np. Na stanowisku nr. 6 eksponowany jest Torfowiec ostrolistny, a trochę dalej można podglądać w małym stawku płazy. Cały teren jest bardzo urozmaicony, ciągle jakieś zjazdy, przechodzące po chwili w podjazdy. Na pewnym odcinku przejeżdżamy obok miejsca gdzie kiedyś znajdowała się skocznia, oraz tor saneczkowy, a w dole poprzez drzewa widać dolinę Łubinki, oraz drogę Nowy Sącz- Grybów. Od tego miejsca ścieżka przyrodnicza prowadzi razem z pieszym, zielonym szlakiem wytyczonym przez Polskie Towarzystwo Turystyczne. Wspólna trasa prowadzi zaledwie przez 200 metrów, bo po chwili szlak zielony skręca w lewo, natomiast my jedziemy prosto wąską ścieżką. Ścieżka prowadzi wzdłuż ogrodzenia ogródków działkowych w Falkowej i powoli zbliżamy się do miejsca skąd kilkanaście minut wcześniej wyruszyliśmy. Kończąc przejazd ścieżką mamy na liczniku 6,1 km, z czego wynika, że długość całej ścieżki przyrodniczej wynosi 1,8 km. Naładowani pozytywną energią, bogatsi o cenne informacje przyrodnicze wracamy tą samą trasą. A więc powrót na ulicę Długoszowskiego, szybka jazd w dół aż pod skansen, a następnie już wolniej ulicami Długoszowskiego, w lewo na obwodnicę, przez most 700-lecia, później ulicą Królowej Jadwigi, Limanowskiego i Batorego, aż do dworca PKP.
O autorze:
Sądeczanin z powołania, wyboru i przeznaczenia. Patriota lokalny, realizujący swoje regionalne pasje na rowerze w każdej wolnej chwili;) Autor specjalistycznych przewodników rowerowych po Beskidzie Sądeckim: "Beskid Sądecki 22 wycieczki rowerowe" oraz "Jezioro Rożnowskie i Czchowskie 27 wycieczek rowerowych". W przygotowaniu trzecia część - "okolice Nowego Sącza". Formalnie Marek jest informatykiem i automatykiem, uczy młodzież obsługi AutoCada i czym są języki programowania...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz