niedziela, 23 kwietnia 2017

Historia białostockich Żydów - ścieżka kulturowa


 "Pamiętam jak dziś..." to wspomnienia młodego izraelity, który urodził się i mieszka w Białymstoku w czasie wybuchu II Wojny Światowej. Czytając jego skromne zapiski z pamiętnika możecie wybrać się śladami ludności żydowskiej z czasów okupacji sowieckiej i niemieckiej. Poznacie miejsca szczególnie ważne dla historii Białegostoku. Poznacie jak wyglądało wtedy życie i z czym musieli borykać się ludzie tamtych czasów. Historia opowiedziana w poszczególnych opisach keszy oparta została na faktycznych wydarzeniach i związana jest z konkretnymi miejscami. Niektóre z tych miejsc nadal pozostały w mniej lub bardziej zmienionym kształcie. Niektórych już nie ma, ale historia o nich nie zapomina.



Tak opisuje ścieżkę kulturową jej założyciel: crl_ost /geokeszer z opencaching/. Mnie dotychczas udało się odwiedzić tylko jedno miejsce - dlatego na razie wpis jest ograniczony do ulicy Polnej. 
Cały tekst oraz baner pochodzi z opisu skrzynki: 
https://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP8BH0 Ulica Polna // autor: mieszko


Bojownicy Getta 
W pierwszych miesiącach 1942 roku, Getto Białostockie stało się ważnym ośrodkiem żydowskiego podziemnego ruchu oporu. W sierpniu tego roku, członkowie przedwojennej organizacji młodzieżowej Ha-Szomir ha-Cair oraz Bundu, utworzyli na terenie getta podziemną organizację ruchu oporu znaną jako „Blok A”. W październiku (listopadzie) 1942 roku, przysłany do Białegostoku przez Żydowską Organizację Bojową w Warszawie, Mordechaj Tenenbaum („Tamaroff”, „Tomaroff”), utworzył spośród członków kilku przedwojennych młodzieżowych ugrupowań (Dror, Ha-Noar Ha-Cijoni, Betaru i części Ha-Szomer Ha-Cair ) drugą organizację nazwaną „Blok B”. Do pełnego zjednoczenia obu organizacji doszło pod koniec lipca 1943 roku. Komendantem ruchu oporu został Mordechaj Tenenbaum, zaś jego zastępcą Daniel Moszkowicz. Wśród czołowych działaczy, wymienić należy takie osoby jak: Zerach Zylberberg, Herszel Rosenthal, Chaika Grosman, Israel Margulies czy Edek Boraks.

Zacząłem działać w żydowskim ruchu oporu. Nie możemy dalej pozwolić na to, by nazistowska okupacja wygrała w Białymstoku. Na razie nasz ruch ma charakter cywilny, ale niedługo będziemy się zbroić. Wiem też, że coraz więcej schronów powstaje na terenie getta. Do jednego z nich wchodziłem z wnętrza studni. W naszej działalności konspiracyjnej pomaga nam Chajka Grossman. Dzięki fałszywym dokumentom aryjskim przebywa ona poza terenem getta. Stamtąd będzie szmuglowała nam broń. Dzięki niej jesteśmy w stałym kontakcie z grupami zbrojnymi przebywającymi w pobliskich lasach. Niektórzy z nas już się znaleźli po tamtej stronie muru i organizują wraz z grupami partyzanckimi kolejne przejścia. Niedługo moja kolej!Jak na razie siedzę w piwnicy jednego z budynków przy ulicy Polnej. Jedzenie i wodę mam dostarczane… Ciii… ktoś idzie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz