Rodos jest jedną z wysp Dodekanezu, dziś należącego do Grecji. Ale nie zawsze tak było. W swojej, transgranicznej historii, przechodzila z rąk do rąk. Początkowo, w czasach starożytnych, stanowiła centrum kulturalne i handlowe. Potem, wraz z całą Grecją, należała do cesarstwa rzymskiego, a później Bizantyjskiego. Do tej pory historia wyspy nie różni się zbytnio od reszty Grecji. Ale już w 672 roku wyspę zajęli Arabowie, niecałe 400 lat później Rodos zostało zajęte przez Turków Seldżuckich i odbite przez bizantyjskiego cesarza Aleksego I Komnena w czasie I krucjaty. Na poczatku XIV w. wyspę przejął zakon joannitów, kończąc tym samym erę panowania Cesarstwa Bizantyjskiego.
MUWITowe PSIEmyślenia
piątek, 1 sierpnia 2025
czwartek, 10 kwietnia 2025
Na krakowskim Kazimierzu. Żyjącym krakowskim Kazimierzu.
Co prawda od czasu Sekretu Kroke, napisali kilka powieści na wyrównanym poziomie (z kilkoma skokami pod sufit:) ale na okładce, jak wół, stoi napisane, że to debiut. To kolejny dowód, że debiuty nie powinny mieć taryfy ulgowej.
Lubię powieści, które są osadzone w konkretnych realiach kulturowych. Tylko, że Kuźmińscy wyznaczyli nowy poziom i nową jakość.
Bo znajdźcie mi książkę, która obfituje w tradycje i zwyczaje żydowskie, gdzie istnieje konflikt między starym, a nowym... i to wszystko dzieje się w przededniu wybuchu II WS. Ale w przededniu - nie zahacza nawet o jej rozpoczęcie, co więcej - faszyści i naziści są tu tylko tłem. Wszystko skupia się wokół ... - wokół czego?
poniedziałek, 8 kwietnia 2024
Kraków zalany (w trupa)

Zalana ulica Bogusławskiego. 1931 roku. Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe. (artykuł na https://krowoderska.pl/)
Historia Krakowa, pokazana od zupełnie innej strony. I wplecenie w to fabuły. I to z przeproszeniem, trzymającej się kupy. I to nieźle się trzymającej.

Zwłaszcza tej kupy, która wraz ze szlamem i różnymi śmieciami, znajdowała się na ulicach, w piwnicach i parterach domów, po zejściu wody.
Ten trup znaleziony w wannie (zupełnie jak Rękopis znaleziony w Saragossie :), jak zwykle jest tylko pretekstem do snucia opowieści o Krakowie.
piątek, 5 kwietnia 2024
Architektura drewniana krok po kroku
Co piszczy w deskach?
Przed zwyczajnym spichlerzem w Rajbrocie stoi zwyczajny turysta. Na twarzy zaduma, zdziwienie i totalny brak zrozumienia. Nie jest to bowiem taki zwyczajny turysta - to człowiek, który chce wiedzieć i rozumieć. A spichlerz w Rajbrocie tez nie jest zwyczajny- jest jednym z nielicznych zabytków drewnianych tego typu zachowanym do dzisiejszych czasów.
Spichlerz w Rajbrocie © |
Turysta trzyma w ręce wyśmienity skądinąd przewodnik "Szlak architektury Drewnianej". No i cóż z tego, jeśli bez fachowej wiedzy, słownika terminów architektonicznych i przewodnika po architekturze drewnianej (jak zostało wspomniane w innym miejscu architektura drewniana od murowanej różni się jak dzień od nocy) niewiele zrozumie...
czwartek, 29 lutego 2024
Gjuwecze: skąd się wzięło w mojej... kuchni?
Znanym powszechnie jest fakt, że rozpędu do gotowania to ja nie mam :)
No, może nie powszechnie, ale wśród moich znajomych krąży cytat z Chmielewskiej...
Przybyła kiedyś do mnie przyjaciółka, którą chciałam podjąć z szykanami. Na stole stało piwo i pokrojony żółty serek. Przyjaciółka spojrzała na to i z wielkim wzruszeniem rzekła: O Boże, zrobiłaś przyjęcie...?!
Po kolei wyglądało to tak:
poniedziałek, 1 stycznia 2024
Bywa, że boli. Czyli porządki...
środa, 13 grudnia 2023
Wisła - Nadwiślańskie przewodniki PLUS
Nadrzędny cel projekciku to "zobaczyć co w okolicy". Nie zważając na granice województw, czy powiatów. teksty pochodzą w dużej mierze "z internetów" - najczęściej z linkami do źródła. Ale nie tylko do źródła - niektóre rzeczy są naprawdę wyśmienicie opracowane w sieci. Promień 50 km jest za duży dla piechura, dobry dla rowerzystów i posiadaczy czterech kółek.
| Wisła w Tyńcu © |
Przewodniki od ujścia do źródła - są tutaj:
https://muwit.blogspot.com/p/plus-przewodnik.html
Zaś w tym poście są "odwrotnie" - wraz z tzw. postami z konkretnych miejsc.
