Dawną posiadłość Gabrieli von Thun-Hohenstein kupili prywatni inwestorzy. chcą w niej urządzić hotel.
Piękny pałac w Kończycach Wielkich został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku. Jego ostatnią właścicielką była uwielbiana na Śląsku Cieszyńskim Gabriela von Thun-Hohenstein. Słynna z działalności dobroczynnej arystokratka urodziła się w 1872 roku w Wiedniu. Wychowana wśród wygód i bogactwa była gwiazdą wiedeńskiej arystokracji.
W 1893 roku wyszła za mąż za hrabiego Feliksa von Thun-Hohensteina, który został potem marszałkiem austriackiej armii. Gdy Gabriela dostała w spadku po rodzicach zamek w Kończycach Wielkich, małżonkowie osiedli tutaj na stałe. Wielu mieszkańców Śląska Cieszyńskiego przetrwało wojnę dlatego, że hrabina zatrudniła ich w swoim majątku.
- Po wojnie, gdy sama była już chora, nadal podnosiła z ulic pijaków pytając, czy im nie pomóc- wspominają mieszkańcy.
Pałac został zniszczony przez żołnierzy radzieckich, potem majątek przejęło państwo. Kilka lat po wojnie zaczął tam działać dom dziecka. Dwa lata temu cieszyńskie starostwo postanowiło sprzedać pałac, na którego utrzymanie rocznie wydawało kilkadziesiąt tys. zł.
Bez efektu.
- Kolejne przetargi kończyły się niczym, potencjalni chętni rezygnowali- mówi Paweł Brągiel, radny cieszyńskiego powiatu. Dopiero teraz udało się znaleźć nabywców. To trzej biznesmeni z Mazowsza. Za pałac zapłacili 1,6 mln zł. chcą w nim urządzić elegancki hotel. Wszystkie prace będą musieli przeprowadzać pod nadzorem konserwatora zabytków.
To już kolejny zabytek w regionie, który ma szansę na remont dzięki przejściu w prywatne ręce. Nabywców znalazły już m.in. XVIII- wieczny pałac Kotulińskich w Czechowicach-Dziedzicach i XVI- wieczny zamek w Grodźcu Śląskim.
MUWITowcy donoszą:
W Kończycach Wielkich znajduje się też drewniany kościół- zabytek i jeden z ładniejszych w okolicy. (Gall Anonim)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz