Każda rzeka to przestrzeń publiczna miasta, wszyscy mogą jej używać. Na przedwojennych zdjęciach Krakowa widać, jak na nadwiślańskich plażach pod Wawelem mieszczanie tłoczą się jak w kurorcie nad morzem. Rybacy i flisacy parkowali tam swoje barki, nabrzeże tętniło życiem.
Późniejsze zdjęcia pokazują coś innego - przemysł, transport i brud, z powodu którego rzeka nie zamarzała.
Wisła przepływa między wzgórzami, na których stoją najstarsze polskie klasztory: Benedyktynów w Tyńcu i Kamedułów pięknie położony na szczycie srebrnej góry. Rzeka płynącą pod Wawelem, tam zakręcająca i rozcinająca stare dzielnice: Kazimierz i Podgórze. Rzeka, która jest prawdziwą duszą Krakowa.
źródło nieznane
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz