Karol to nasza dobra dusza. Pojawił się poprzez maila z zapytaniem o szczegóły dotyczące Doliny Górnego Sanu. I tak został;))) Karol włóczy się to tu to tam i czasem podsyła zdjęcia z wycieczek, a niekiedy i swoje wrażenia. Mam nadzieję, że kiedyś napisze artykuł- w szczególności liczę, Karolu, na Jurę, którą niezmiennie i niestrudzenie reklamuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz