poniedziałek, 17 września 2018

Na stronie o stronie oraz kontakt

BYŁ MUWIT, NIE MA MUWITU...

Nadszedł czas pożegnań. Po prawie dwudziestu latach, tworzenia "po godzinach", witryny krajoznawczej MUWIT.pl, nadszedł koniec. W zalewie technologii, vlogów, blogów i wszechobecnego FB, nie jestem w stanie tworzyć MUWITu tak, jak dotychczas. 

Czyli manualnie, z odnośnikami do województw, regionów i z mapkami. Niestety. 

Technologia tak ma i trzeba się z tym pogodzić. Usiłowałam jeszcze ratować - tak, żeby MUWIT wyświetlał się na urządzeniach mobilnych, żeby były tłumaczenia (nawet z translatora), ale... no nie da się. 

Ponieważ jednak internet nie zapomina, to zapewne będę tu wrzucać te treści, które uważam za ważne (W końcu jestem etnografem). I te które szkoda stracić. Prawdopodobnie będzie tu szwarc, mydło i powidło... Ale nie będzie to już pełnoprawna witryna krajoznawcza.


Artykuły, zdjęcia i inne treści tworzone przez lata, będą oczywiście dostępne, jednak odnośniki będą działać lub nie :)

Archiwum MUWIT.pl dostępne jest po kliknięciu w logo (lewy górny róg. Lub po kliknięciu w odnośniki z adnotacją z archiwum MUWIT.pl).
Treści dostępne z głównej strony, są już "ogarnięte" i poprawione *. Dotyczą głównie przewodników 50 plus, wypraw i wycieczek oraz planowanych podróży (bo wciąż myślę o szlaku domów podcieniowych na Żuławach). Zwyczajnie MUWIT staje się moją stroną, prywatną. A nie ogromną (bo taki był) witryną.
Zdjęcie z Mostka Pokutnic we Wrocławiu. Sugeruje sprzątanie i zmiany pokoleniowe :(

* ps - były, ale się... zepsuło. A koledzy informatycy mawiali "ludzie dzielą się na tych, co robią backupy i na tych, co je będą robić"... Ergo - informacja o ogarnięciu jest,... mocno nieaktualna :)

A tak było przed potopem :)


Niegdys nasz łódzki znajomy poprosił moja siostrę o kontakt. Na następny dzień moja kreatywna siostra wysłała mu gniazdko elektryczne...
Zatem, abyście nie musieli wysyłać gniazdek:

mailowo: muwit.pl(malpa) gmail.com lub redakcja(malpa)muwit.pl 
via FB : https://www.facebook.com/muwit2013 lub messengerem do mnie (ziellona)

MUWIT to strona glowna plus dwa blogi, ktore blogami w znaczeniu podstawowym, nie są.

https://drewniaki.blogspot.com/ - drewniane cudeńka
https://muwit.blogspot.com/ - MUWITowe Psiemyslenia
Posiadamy też instagrama (rany boskie) - znaczy posiadam ja, ziellona. Ale jeśli znajdziecie tam treści niemuwitowe... to stawiam piwo. PS. Moje psy są tematyczne, jakby co :)






Na początku był... beskid-makowski.pl:
Forel z Forelką do perfekcji mają opanowane drogi, dróżki i dróżeczki pasma Kotunia. Gdzieś w połowie 2006 roku Forel wpadł na pomysł stworzenia portalu o Beskidzie Makowskim. Od tego się zaczęło.

Z czasem, do Makowskiego dołączyły inne grupy górskie, aż w końcu... zabijcie mnie, nie pamiętam dokładnej daty... powstał portal MUWIT. Od marca 2008 portal znajduje się pod domeną www.muwit.pl, a zawartość dotycząca makowskiego pod domeną beskid-makowski.pl

Na stronie o stronie:

Strona jest bezapelacyjnie i nieodwołalnie stroną prywatną o charakterze niekomercyjnym. Ale ponieważ zamieszczam tu również zdjęcia i artykuły nie mojego autorstwa, dlatego znajduje się pod egidą MUWITu. W pewnym sensie, nie czarujmy się, powstała, żeby się pochwalić, pokazać i inne po..., ale jednak chciałabym aby kiedyś w przyszłości był to naprawdę serwis dla wagabundów. I tych mniejszych i tych większych. I tych bliskich i dalekich. Nie byłam wszędzie, nie odwiedziłam nawet wszystkich regionów Polski, ale chciałabym aby to co zobaczyłam i zwiedziłam poszło sobie dalej w świat. I żeby ktoś kiedyś nie przejechał obojętnie koło Pelplina i zamku w Gniewie, bo "skąd miał wiedzieć, ze tam tak pięknie", jak ja to kiedyś zrobiłam... 

Wszystkich zainteresowanych umieszczeniem tu swoich zdjęć lub artykułów, relacji czy opowiadań podróżniczych serdecznie zapraszam- poniżej kilka informacji:

KILKA UWAG OGÓLNYCH:

  • Reklama- dotychczas udaje mi się trzymać założenia, że nie zamieszczam wkurzających reklam. Nie ma wyskakujących okienek, ani nie dających się wyłączyć duszków. I tego nie będzie nigdy. 
  • O ostatecznym wyglądzie strony i jej zawartości decyduję ja- bo jestem egoistką. Poniżej kilka zasad nazwijmy to szumnie współpracy, żeby nie było wątpliwości i niedomówień...
  • punkt pierwszy- najważniejszy!- niekomercyjnie to znaczy że nie ma z tego żadnych fizycznych dochodów- psychiczne są : głównie satysfakcja;)
  • ZDJĘCIA- zdjęcia znajdować się będą na GooglePhotos. 
  • Autor ma oczywiście (dla mnie to oczywiste, ale tak na wszelki wypadek) prawo do wycofania oraz do zmian. I prawa autorskie należą wyłącznie do niego. Czasem bywam namolna i upierdliwa, ale wolę w ten sposób, bo to chyba naturalne...
  • Dane autora (najlepiej ze zdjęciem) umieszczane są w dziale "autorzy"
  • Wszystko jest dyskutowalne- także jeżeli z powyższego coś Ci nie odpowiada- napisz. Z pewnością się dogadamy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz